Dzisiejszy dzień był słoneczny, powolny i bardzo nostalgiczny. Byłam z córką na grobach Bliskich. Zapaliłyśmy światło i wspominałyśmy, wspominałyśmy, wspominałyśmy… Kiedyś chodziłam tak z moją mamą a teraz Marta chodzi ze mną… w bliskości i ze świadomością, że mamy siebie tylko na chwilę.
* * *
Więc płomykiem jak dłonią,
Dłonią ciepłą i jasną,
Pozdrawiamy tych wszystkich,
Których życie już zgasło.
Hanna Łochocka
obrazek znaleziony w sieci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz