W Polsce nie ma zgody na eutanazję, przynajmniej oficjalnie. Tyle, że rzeczywistość wygląda tak, jak w przypadku
Jacka Gaworskiego Urzędnicy państwowi zdecydowali, w oparciu o ustalone
przez siebie reguły, że ratowanie Jego życia jest nieekonomiczne,
nie kalkuluje się, bo pacjent nie rokuje. NFZ postawił się w roli
Boga. Dlaczego? Bo może. Proste. Kto na to pozwala? MY –
SPOŁECZEŃSTWO.
Skoro godzimy się, żeby rządzili nami bezduszni karierowicze,
bezideowe urzędasy, bo jedyne na co nas stać, to narzekanie,
biadolenie i rozkładanie rąk, to powinniśmy się dołożyć do
leczenia Jacka Gaworskiego. Ja już to zrobiłam i Was też proszę.
Nie czujecie się winni? W porządku. Poczucie winy niczego nie zmieni. Posłuchajcie Einsteina: „Świat jest niebezpiecznym miejscem nie
przez tych, co czynią zło, ale przez tych, którzy patrzą na to i
nic nie robią.”
POMÓŻ JACKOWI GAWORSKIEMU
KONTO FUNDACJI:
„FUNDACJA NA RZECZ CHORYCH NA STWARDNIENIE ROZSIANE I CHOROBY NOWOTWOROWE – POMÓŻ WALCZYĆ O ŻYCIE” KRS: 0000428288
skrócona nazwa: „Fundacja – Pomóż Walczyć o Życie”
Opis przelewu : Jacek Gaworski
ING Bank Śląski S.A., Oddział Wrocław,
Numer konta: 25 1050 1575 1000 0090 9712 1306
http://jacekgaworski.pl/
KONTO FUNDACJI:
„FUNDACJA NA RZECZ CHORYCH NA STWARDNIENIE ROZSIANE I CHOROBY NOWOTWOROWE – POMÓŻ WALCZYĆ O ŻYCIE” KRS: 0000428288
skrócona nazwa: „Fundacja – Pomóż Walczyć o Życie”
Opis przelewu : Jacek Gaworski
ING Bank Śląski S.A., Oddział Wrocław,
Numer konta: 25 1050 1575 1000 0090 9712 1306
http://jacekgaworski.pl/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz