Szukaj na tym blogu

czwartek, 2 czerwca 2022

Drzewa i ludzie


źródło: Internet
Kiedy zobaczyłam to drzewo na ekranie laptopa pomyślałam, że trzeba brać z niego przykład; gdy ziemia usuwa się spod nóg, należy, jak ono, mocno trzymać się korzeni. Natura inspiruje. Trzeba tylko chcieć patrzeć i uczyć się . Drzewa jak ludzie muszą znosić złe wiatry, które przyginają do ziemi, deformują normalny wzrost, a czasami wyrywają z korzeniami. Kocham drzewa, te pokręcone również. Kocham pokręconych ludzi, którzy mimo przeciwności losu nie poddają się. To drzewo nie zrezygnowało z życia, więc wciąż wypuszcza nowe liście i wiatr kołysze jego koronę. 
źródło internet


Mam kilka drzew, które obserwuję od małego patyka. Przypomniałam sobie, że w moim albumie są fotografie drzew, które pomimo trudnych warunków wciąż żyją i rosną. 
Oto zdjęcia kilku z nich uzupełnione moją legendą.
 
Krzywo, ale rosnę i łapię pion. 

Czasami ktoś pomoże. Czasami trzeba walczyć się o życie samemu.
Pomimo pokręcenia można próbować zakotwiczyć się w niebie.

Można też pokłonić się życiu i żyć z ograniczeniami jakie ono nam niesie.

Nie trzeba zazdrościć tym co rosną prosto, bo też mają swój ból i też umierają. Te dwa drzewa straciły korę i uschły.
Często dopiero życiowa wichura pokazuje jak wielkie mamy serce i jak wiele potrafimy znieść.

 A tu taka ciekawostka, na którą zwrócił mi uwagę mój starszy wnuk. Co widzicie? On zobaczył serce i dwie twarze: panią i pana. Pani ma jasną grzywkę, Pan ciemne włosy i zeza, oboje się uśmiechają. Mój słodziak kochany, ma coś z babki.










 

 

Ten post dedykuję bliskiej mi osobie, która przechodzi życiową zawieruchę. Jak zawsze; jestem, pamiętam i przesyłam dużo dobrej energii. Będzie dobrze.❤️ I na dziś to by było na tyle.




12 komentarzy:

  1. Zobaczyłam pana i panią od razu :) Też mam swoje ukochane Drzewo, rozmawiam z nim co dzień, przytulam się, wspieramy się. One bardziej należą do Ziemi, mogą nas wiele nauczyć. Gdybyśmy chcieli słuchać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja najpierw zobaczyłam tylko serce. Dopiero Daniel zwrócił mi uwagę, że widać coś więcej. Blisko domu miałam dwa ulubione drzewa. Po ostatniej wichurze zostało jedno. Piękną, starą akcję wiatr złamał na pół. Kulawa brzoza ma się dobrze. Lubię drzewa i lubię słuchać jak szumią. Późno odkryłam, że każde drzewo szumi trochę inaczej, ale już wiem.

      Usuń
  2. Świetnie opowiedziane, tak chyba z nami jest. Nic, tylko podziwiać i brać przykład.
    Tym razem, zobaczyłam to co wy:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piekny post Basiu. Jestem pewna, ze "bliska Ci osoba" jest bardzo wdzieczna, bo to o czym piszesz dotyka wszystkich a szczegolnie tych w potrzebie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Star, dziękuję za komentarz. Mam nadzieję, że dobra energia, którą do niej kieruję dotrze i chociaż trochę pomoże. Bardzo bym chciala, żeby tak się stało.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ujął mnie Twój tekst. Jest mądry i ważny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Matyldo. Tak mi się poskładały zdjęcia z przemyśleniami.

      Usuń
  6. Pieknie napisane Basiu, a to drzewo rosnace pod katem prostym do skaly - po prostu niesamowite ... jak niesamowita jest wola zycia w roslinach , mozemy brac z nich wzor i uczyc sie od nich... Oczywiscie zobaczylam to co i Ty , jakze by nie 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wyrwało mnie z butów jak zobaczyłam to drzewo. Przyroda jest fascynująca także dlatego, że godzi się z warunkami jakie ma i stara się pomimo wszystko przetrwać. Ludzie za często rozgrzeszają się z tego, że czegoś nie robią, bo wystarcza im, że mogą pokazać obiektywne trudności. A przecież zawsze można coś zmienić i chociaż trochę poprawić swój los. No ale przy tym trzeba trochę się spocić, a narzekanie nie wymaga wysiłku.
      Widzisz Kitty ja tym razem na początku widziałam tylko serce. Ale już widzę wszystko)))

      Usuń
  7. Piękny i wzruszający tekst, Basiu. Dajacy duzo do myślenia i do czucia. A co do bliskiej osoby...Trzymam kciuki by wytrwała te burze(które oby szybko minęły) i by rosła dalej pokręcona, ale wytrwała i silna!***

    OdpowiedzUsuń