Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marek Migalski. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Marek Migalski. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 16 lipca 2020

Remanent powyborczy

Kolor pomarańczowy - Rafał Trzaskowski, kolor niebieski - Andrzej Duda

Jak wiecie, pozwoliłam sobie  bardzo krytycznie ocenić  na blogu tych, którzy zagłosowali na Dudę.  I mam za swoje, bo teraz muszę pilnować, żeby wycinać wulgarne komentarze. Jak ktoś zaczyna od "Ty kurewska, peowska suko", to od razu wycinam i przepada temu komuś  okazja do wyprowadzenia mnie, jak to mówią niektórzy, z mylnego błędu.  Także nadal pozostaję, taka nieoświecona i dziwnie dobrze się z tym czuję. No, ale wiadomo, każdy ma swoją głupotę, mam i ja. Gdyby ktoś dalej się upierał, żeby wytknąć mi moje błędy i wadliwie pojęty patriotyzm, to od razu mówię, że ja uczę się od mądrzejszych. A osoby, które miały względem mnie, takie silne zapędy edukacyjne, wnioskując z komentarzy, do mądrych nie należą, więc nie skorzystam. Tu jest moje miejsce i osób myślących podobnie jak ja.Także uprzejmie dziękuję za wizytę i chęci, ale spierdalajcie państwo z mojego bloga. Mam nadzieję, że wyraziłam się wystarczająco jasno. Skoro
sprawy formalne mamy załatwione, to wracam tematu posta. W ostatnich dniach czytałam sporo różnych artykułów podsumowujących kampanię wyborczą. Najbardziej podobał mi się artykuł politologa Marka Migalskiego
Niestety Migalski ma we wszystkim rację i chyba rzeczywiście, żeby nie zwariować od nadmiaru pisowskiego szczęścia, to trzeba udać się na emigrację wewnętrzną.

Ze zgrozą czytałam komentarze pod tymi artykułami. Tyle chamstwa i głupoty wylało się w ostatnim czasie, że naprawdę można się przerazić. Niejeden dureń czuje się szczęśliwy, bo on i jemu podobni nareszcie są górą. Wszystkim, którzy nie lubią obecnej władzy, zwolennicy PiS doradzają, żeby spierdalali z Polski, bo Polska jest teraz dla nich.

To, ja tylko przypomnę.  Rafał Trzaskowski zyskał większe poparcie w 10 województwach, a Andrzej Duda był górą  w 6. Partia, która niesłusznie ma w swojej "nazwie prawo i sprawiedliwość", wygrała wybory z przewagą 2,06% , więc ta druga połowa głosujących tj. 48,97% , której odmawia się polskości i patriotyzmu, też ma prawo głosu. Jak ktoś nie umie liczyć - niech sobie weźmie kalkulator. Co więcej, ci którzy przegrali w tych wyborach, są tym wygranym bardzo potrzebni, bo ktoś musi pracować na programy socjalne i utrzymanie państwa.  A tak się składa, że ci przegrani więcej wkładają do budżetu państwa, co pokazują statystyki.

Wyborcy, którzy głosowali na Andrzeja Dudę, tworzą jedynie 26,2% polskiego PKB: 
Podlaskie 2,2%,  Lubelskie 3,8%, Podkarpackie 3,9%, Małopolskie 8,0%, Świętokrzyskie 2,3%, Łódzkie 6,0%.
Reszta wpływów jest z  tych 10 województw, w których wygrał Trzaskowski.

Dlatego  proponuję zwolennikom PiS, żeby zamknęli dziób, bo jak ta opluwana przez nich część społeczeństwa posłucha dobrych rad i wyjedzie, to oni nie będą mieli co do dzioba włożyć. Ktoś na te socjale musi zapracować.

Przykro patrzeć, że w przestrzeni publicznej coraz mniej miejsca dla ludzi przyzwoitych, wykształconych, którzy  ciągną Polskę wzwyż.

Jedną z takich osób jest pisarka, społeczniczka, liderka ruchów walczących o prawa kobiet Manuela Gretkowska.          W wywiadzie, którego udzieliła tuż po wyborach tłumaczy, dlaczego wyjeżdża z Polski. Pod tym artykułem buraki i cebulaki prześcigają się z bluzgami pod adresem pisarki. Z treści komentarzy jasno wynika, że ci ludzie edukację zakończyli szybciej niż nauczyli się gramatyki, więc najlepiej idzie im używanie inwektyw wobec kogoś, komu nie dorastają do pięt. Cóż, burakowi szeroko rozumiana kultura jest do niczego nie potrzebna. Dlatego plują na ludzi kultury ile śliny w gębie. Smutne to wszystko i jeszcze raz smutne.

Wciąż mnie nurtuje pytanie, dlaczego Polacy ciągle chcą jeść tę przysłowiową żabę, która ani dobra ani zdrowa nie jest.  Po co to robić? Nawet na chłopski rozum to się nie opłaci, ale jak widać można.  Polak potrafi, więc zagłosuje na partię, która zrobi z niego parobka. Widocznie wolność nie jest dla wszystkich. Szanuję ludzi prostych, a nie znoszę prostaków. Podejrzewam, że to głównie ci ostatni zadecydowali w niedzielę, jak będzie wyglądała Polska przez kilka następnych lat. Nie obiecuję, że na pewno nie będę już pisała na tematy polityczne, ale to, że się postaram nie pisać, mogę obiecać z czystym sercem. Bo naprawdę mam polityki, po kokardkę i kucyki.

I na dzisiaj to by było na tyle.

Przepraszam, byłam zmuszona włączyć  moderację, bo nie nadążałam z wycinankami. Jak tylko się uspokoi przywrócę stare ustawienia.