Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uśmiechnięte niebo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą uśmiechnięte niebo. Pokaż wszystkie posty

środa, 27 lutego 2013

Wiosna coraz bliżej

 














No. Nareszcie w powietrzu czuć wiosnę. Świeci słońce, topnieją resztki śniegu i na termometrze okiennym prawie 10 stopni na plusie. W południe poszłam z moimi chłopakami na spacer. Daniel rządził się jak dyrektor PGR-u. Tonem nie znoszącym sprzeciwu objaśniał nam na co mamy patrzeć i co robić. Titiutiutał na całego, więc nie było wyjścia musieliśmy się zastosować. Kiedy już zwiedziliśmy dwa place zabaw, i zaczęły go boleć nóżki, usadził nas wszystkich na huśtawkach, on pośrodku my po bokach. Huśtaliśmy się we troje, wystawiając twarz do słońca i śmiejąc się w głos. Do domu wróciłam naładowana pozytywną energią.

Mam na laptopie taki pozytywny widoczek, więc pomyślałam, że będzie dobrze podzielić się nim z tymi, którzy zaglądają na mojego bloga. Zawsze uśmiechniętego nieba Wam życzę.