Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą książka. Pokaż wszystkie posty

środa, 14 października 2020

Ciekawi jutra? Polecam do poczytania książkę "Homo deus"

 

"Homo deus. Krótka historia jutra" to  książka, od której nie mogłam się oderwać chociaż kupiłam ją dla męża. Autor Yuval Noah Harari jest historykiem, który, opierając się na ewolucji i historii ludzkości, bawi się w proroka. Oj jak ciekawie i przekonująco się bawi. Czytelnika też bawi, bo książka napisana jest z dużym poczuciem humoru.  Jaki może być świat jutra i jak odnajdziemy się w nim jako ludzie? Czy w przyszłości epidemie będą wyłącznie skutkiem zaniedbań? Jak zmieni się pojęcie "wojny"? Czym jest terroryzm i jak jest wykorzystywany? Czy nieśmiertelność będzie udziałem przyszłych pokoleń? W czym Epikur miał rację? Czy oprócz wskaźnika PKB, będącego  miarą rozwoju i dobrobytu będziemy też mieli wskaźnik SKB (szczęścia krajowego brutto)? Czy może ludzkość osiągnęła już taki poziom szczęśliwości, że w przyszłości będziemy odbijać się od szklanego sufitu? Czy opłaci się przedłużać ludzkie życie bez względu na jego jakość? Jak nauka miesza się z polityką, a ekonomia z psychologią i medycyną? Na te i wiele innych pytań stara się odpowiedzieć autor i całkiem dobrze mu to wychodzi. Każdą tezę popiera kilkoma przykładami i ogląda wszystko od podszewki. Dlatego, jak w tytule, polecam tę lekturę, bo chociaż to książka popularnonaukowa, to czyta się ją jak najlepszy kryminał. Futurystyczna wizja przyszłości jest tak odległa od wszystkiego co znane, tak ingerująca w naturę, że można się zadziwić i przestraszyć, ale nie można powiedzieć, że jest niemożliwa. Dla zachęty do lektury wklejam kilka przypadkowo wybranych stron. I  na dzisiaj to by było na tyle. 







piątek, 28 października 2011

Dostałam książkę, poznałam człowieka

Dostałam od koleżanki książkę poświęconą życiu i twórczości Rabindranath,a Tagore. Dotychczas byłam przekonana, że Tagore był poetą, bo mąż czytał mi kiedyś jakiś jego wiersz. Teraz dowiedziałam się, że był to człowiek wielu talentów i laureat nagrody Nobla w dziedzinie literatury.

Z lektury książki dowiedziałam się, jak bardzo wszechstronnym twórcą był Tagore. Swoją prawdę o życiu opowiadał w poezji, prozie, malarstwie i muzyce. Jako filozof chciał przekazać młodym swoją wizję świata, więc został pedagogiem.
W wielu swoich pracach podkreślał, jak ważny jest dla człowieka drugi człowiek. Twierdził, że jeżeli ktoś żyje dla siebie, to ma tylko siebie a jeżeli żyje dla innych ma cały świat.

Na kartkach książki znalazłam słowa, które mnie skłoniły do refleksji. Rabindranath Tagore napisał:, „Jeśli zamkniesz drzwi przed wszelkim błędem – prawda pozostanie za drzwiami.”

I jeszcze taki fragment: „Kiedyś nie wiedziałem nawet, że mam krótki wzrok. Wdziawszy pewnego razu okulary, zauważyłem nagle, że się do wszystkich rzeczy zbliżyłem. Miałem wrażenie, jak gdyby mój udział w świecie naraz się podwoił. Podobnie ma się rzecz, kiedy patrzymy na świat przez swą duszę. Widzimy go tak sobie bliskim, i tak zżytym z nami, iż doznajemy wrażenia, jak gdybyśmy wrócili do swej ojczyzny. Staje się on wtedy naszą własnością, jak własnością naszą staje się instrument dopiero wówczas, gdy potrafimy wydobyć zeń jego muzykę.”

Kończę pisać idę czytać dalej.