Jak w tytule; słucham mądrzejszych i maluję. W przenośni i dosłownie. Wiosna dodała mi energii, więc wzięłam się za robienie rewolucji w domu i w życiu. Bo, jak nie ja to kto? Jak nie teraz to kiedy? Z moich kalkulacji wynika że: ja i teraz. Bo to najlepsza opcja. I tego będę się trzymać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz