Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Artur. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Artur. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Stary, ale jary i dla mnie najważniejszy

Dzisiaj świętowaliśmy. Mój Mąż, Książę Małżonek, Ślubny, Zajączek, Artur obchodził 65 urodziny. No stary jest, ale wciąż jeszcze dobry, nie przeterminował się. Cieszę się ogromnie, że jest i oby był jak najdłużej. Lubię gościa, chociaż często mnie wkurza, nie macie nawet pojęcia jak bardzo. Przez lata przywykłam, że zawsze robi po swojemu, że jest uparty jak osioł, że się mnie nie słucha i wszystko wie lepiej. I choć to mi się nie podoba, to pretensje wyrażam umiarkowanie. Bardzo szanuję jego dobroć, szlachetność i to jak umie kochać.