Korzystam
z pozytywów, które niesie za sobą oderwanie się od normalnego życia,
a negatywne powody, dla których jestem w takiej a nie innej sytuacji, ignoruję. To mój sposób na radzenie sobie z
rzeczami, na które nie mam większego wpływu. Dlatego, na pohybel
smarkom i wirusom wszelakiej maści, staram się nie marnować czasu
i mimo wszystko cieszyć się życiem. Nie byłoby to możliwe bez
Ślubnego, który troszczy się o mnie tak, że lepiej nie można. Doceniam
to, bardzo. W zruszam się podobnie jak wtedy, gdy patrzę na te piękne
fotografie.
Na koniec, wisienka na
torcie, pasujące do tematu, mądre słowa, których autorem jest
Marek Soból.
„Wszystko
biegnie tak szybko, nie doceniamy życia, pozwalamy mu uciekać, a
przecież każda chwila jest szczególna, każde spojrzenie na świat,
każde mrugnięcie powiek jest jak trzask migawki, pstryk, kolejne
zdjęcie, pstryk. Musi być czas, żeby je wywołać, zanurzyć
papier w kuwecie i patrzyć, jak sekunda po sekundzie wyłania się
cały przeżyty dzień.”
obrazki złowione w sieci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz