Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 27 marca 2023

A miałam takie dobre chęci

W ostatnim poście uprzejmie donosiłam, że jestem na etacie nieroba i zajmuję się głównie sobą, ale, jak się okazało, nawet nic nie  robiąc, potrafię rozkręcić aferę, o której piszą w gazecie.

A wszystko zaczęło się od tego, że podczas niedzielnego spaceru zobaczyłam leżące na chodniku świerki. Drzewka leżały pod śmietnikiem, ale były w donicach, więc pomyślałam, że szkoda byłoby, żeby się zmarnowały.

wtorek, 7 marca 2023

O zimie na przedwiośniu i konwersacji ze znajomym

Czas leci mi szybko, chociaż w nieróbstwie powinno mi się dłużyć. Ale ja we wszystkim taka nienormalna, więc absolutnie nie narzekam na nudę i namiar czasu. Dzięki zięciowi mam Netflix i hurtem oglądam filmy, ale seriale i komedie romantyczne omijam z daleka. Dużo czytam i słucham audiobooków.

sobota, 25 lutego 2023

Baba w babie

Jak pewnie zauważyłyście, ostatnio zajmuję się głównie sobą.  Też to widzę, ale jakoś mnie to nie niepokoi. Widocznie przyszła pora na odmianę, bo 3/4 mojego życia uważałam, że myślenie o sobie jest egoizmem, więc nie wypada tego robić. Jakby mi tego było mało, to miałam dla siebie głównie krytykę. A teraz się nie krępuję i w ramach zajmowania się sobą robię za detektywa analizując przeszłe wydarzenia, dociekając co z czego mogło wynikać. Uparcie szukam odpowiedzi jaka byłam, jaka jestem, czego pragnę, co jeszcze chcę w życiu zrobić i jak żyć szczęśliwie na tym nie najszczęśliwszym ze światów.

środa, 8 lutego 2023

Tak sobie ze sobą gadam...

Kto ze sobą nie gada i nie dialoguje? Ja gadam i sądzę, że znakomita większość ludzi tak ma. Mam taką teorię, że w młodości dialogi wewnętrzne są rzadsze i cichsze, bo sprawniejszy umysł nie potrzebuje wzmacniania bodźców, żeby ogarniać siebie i świat. Poza tym w młodości mamy większą pewność, że nasze sądy są słuszne, więc rzadziej poddajemy je wnikliwszej analizie. Jednak im więcej mamy lat tym częściej potrzebujemy wsparcia. Bo życie jest coraz trudniejsze, więc trzeba je ze sobą przegadać. Ostatnio czasu na przegadywanie mi nie brakuje, więc dialoguję i snuję refleksje.

wtorek, 31 stycznia 2023

Trochę jojczę, trochę śpiewam, a życie się toczy

Na dworze śnieży, ale i tak jest szaro-buro i ponuro. Mimo wszystko poszłabym na spacer, ale boję się kolejnej wywrotki, więc ze spaceru nici. Siedzę w domu i praktykuję ekstremalne lenistwo jako jednoręka baba-jędza. Przekonałam się z przykrością, że wymuszone lenistwo bardzo mi nie pasuje, bo ja lubię się lenić, ale wyłącznie na moich zasadach.