Taki mam plan na dzisiaj i tego będę się trzymała. Miłej niedzieli dla wszystkich. To jeszcze coś miłego muzycznego.
PS.
Dopiero dzisiaj przeczytałam, co działo się w Warszawie. Nie można niszczyć mienia, na którym są obelżywe insynuacje wobec LGBT, a można niszczyć człowieka? Noż, ............................................................................................................................................................ i jeszcze więcej. Wykropkowałam z szacunku dla tych, którzy czytają bloga, ale ci co nami rządzą zasługują na każdy bluzg. WSTYD, NIE MA NA TO ZGODY, ŻEBY POGARDA ZWYCIĘŻAŁA W MAJESTACIE PRAWA.
Nastrój mi się zepsuł, chociaż plany wciąż aktualne, bo jakoś żyć trzeba.
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli! :))
OdpowiedzUsuńPo trzecim prysznicu i drugiej kawie tez jestem radosna!
OdpowiedzUsuńOby tak zostało, czego i Tobie życzę:-)
Przyznam się szczerze- nie po to wyjechałam by to wszystko oglądać.Więc nie oglądam, nie słucham wiadomości.
OdpowiedzUsuńMam ponure przeczucie ,że bez krwawej kotłowaniny nic się nie zmieni.