Dzisiejsza pogoda była zmienna jak życie - raz deszcz, raz słońce, za chwilę przygnębiająca szarość i znowu kolejna zmiana, bo wiatr rządził niebem i raz rozganiał czarne chmury, by za chwilę przywiać nowe jeszcze cięższe od deszczu. Mnie jednak trudno zniechęcić, więc włożyłam kurtkę z kapturem, wzięłam parasolkę i poszłam nacieszyć się wiosną. Nie wiem ile jeszcze mam czasu, żeby korzystać z życia, dlatego nie będę go marnować na narzekanie na pogodę. Bardzo chciałabym na nic nie narzekać, ale niestety mi nie wychodzi.
Szukaj na tym blogu
czwartek, 6 maja 2021
środa, 28 kwietnia 2021
Senna ja i bezsenna noc
źródło internet |
środa, 21 kwietnia 2021
Pojawiam się i znikam, ale przed podatkami uciec się nie da
Dawno nie pisałam, bo taka jestem optymistyczna, że aż zęby bolą, a tytuł bloga jednak zobowiązuje. Czas jest taki, że każdy ma dużo swoich bolicosiów do ogarnięcia, więc moje nikomu nie są potrzebne. Dookoła jest niezbyt optymistycznie i rzadko kto nie narzeka. A ja bardzo się staram zachować choć trochę nadziei na lepsze jutro. Brak wiadomości ze świata, znacznie ułatwia te starania, dlatego unikam internetu.
piątek, 2 kwietnia 2021
Świąteczne życzenia
Korzystając z okazji zbliżających się Świąt, tą drogą składam Czytelniczkom bloga najserdeczniejsze życzenia. Niech nadchodzący czas przyniesie Wam prawdziwe odrodzenie, odmianę losu na lepszy i dużo szczęśliwszy. Zawsze jesteście w mojej wdzięcznej pamięci i sercu. Dziękuję, że towarzyszycie mi wirtualnie w moich potyczkach z życiem, poświęcacie czas na czytanie postów i czasami zostawiacie komentarze. Przesyłam serdeczności. Barbara ❤️ 🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣 🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🐣🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷 🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿🌿
poniedziałek, 15 marca 2021
Jestem jak ptak ze związanymi skrzydłami, ale ciągle jeszcze próbuję wzlecieć
Dawno nie zaglądałam na bloga, bo resetuję się i resetuję, a wciąż jestem zawieszona jak przeładowany komputer. Najwyraźniej taki rodzaj poprawiania jakości życia przestał na mnie działać, więc trzeba coś zmienić. Pytanie tylko "co i jak". Surfowanie w internecie i pisanie bloga to jakiś dialog ze światem, a mnie się nawet gadać nie chce. Poza tym, wolałam milczeć, bo nie miałam nic ciekawego ani pozytywnego do powiedzenia. Jednak ta cisza niektórych zaniepokoiła, dlatego postanowiłam napisać co u mnie słychać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)