Mój
ulubiony autor,
Wiesław
Myśliwski, napisał:
„O
szczęściu mówiłem. Że szczęścia trzeba szukać w sobie, a nie
naokoło. Że nikt go człowiekowi nie da, jak sam sobie go nie da.
Że szczęście jest nieraz bliziutko, może w tej ubogiej izbie,
gdzie się całe życie żyje, a ludzie bóg wie gdzie go szukają.
Że niektórzy w sławie i bogactwie go szukają, ale na sławę i
bogactwo nie każdego stać, a szczęście jest jak woda i każdemu
chce się pić. Że nieraz jest go więcej w jednym dobrym słowie
niż w całym długim życiu.”
No
i jak tu się nie zgodzić, kiedy chłop tak mądrze gada? No nie da
się. Zgadzam
się więc i praktykuję, najsolidniej jak tylko się da. Słucham
też piosenek Anny Marii Jopek, bo są bardzo dobrym akompaniamentem
do dobrych nastrojów otwierających drzwi do szczęścia.
Posłuchajcie ze mną.
obrazek złowiony w sieci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz